Do 3 lat więzienia grozi 23-latkowi z Sycowa, który w piątkowy wieczór znieważył policjantów będących na służbie. Zaczęło się od awantury z innym mężczyzną…
18 października tuż po godz. 23 policjanci pełniący służbę na terenie Kobylej Góry zostali poproszeni o pomoc przez 24-letniego mężczyznę, który zgłaszał agresywne zachowanie 21-latka, mieszkańca Sycowa, który m.in. opryskał zgłaszającego gaśnicą proszkową. – Policjanci natychmiast podjęli interwencję, w trakcie której 21-latek nie stosował się do poleceń funkcjonariuszy, zachowywał się coraz bardziej agresywnie. Mężczyzna w pewnym momencie zaatakował funkcjonariuszy, którzy użyli wobec niego środków przymusu bezpośredniego. Podczas jego obezwładniania mężczyzna uszkodził radiowóz – informuje Mariusz Tomczak z KPP w Ostrzeszowie. Teraz 23-latek odpowie za znieważenie oraz naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy. Grozi mu do 3 lat więzienia.
(KIR)