Kolejnej porażki doznali piłkarze Zefki, którzy w niedzielę w Kobylej Górze grali z Odolanovią Odolanów. Niestety, powoli zapominamy, jak to jest cieszyć się z wygranej u siebie, ponieważ zawodnikom niezbyt wiedzie się w obecnym sezonie. Gospodarze przy stanie 0:2 tylko raz, w 75 minucie, odnaleźli trafną drogę do bramki a dokładniej zrobił to Zbigniew Sieraczek i strzelił na 1:2.
(na zdjęciu akcja, po której wpadła jedyna bramka dla Zefki)
Anna Gołdyn