Czy zarząd, piłkarze, kibice mogą być zadowoleni z występów Zefki w sezonie 2016/17? Zdania są podzielone, bo zespół po trzydziestu kolejkach zgromadził na swoim koncie 44 punkty, co w rezultacie uplasowało ich na dziewiątej pozycji. Najważniejszy cel został jednak spełniony. Zefka bez najmniejszych problemów utrzymała się. Spadek do A-klasy już w pierwszych meczach wiosny poszedł w niepamięć, a właśnie takiego czarnego scenariusza obawiali się wszyscy związani z klubem. Było dużo zadowalających, efektownych wyników nawet na zero z tyłu, ale i serii kilku porażek z rzędu. Na końcowy rezultat złożyło się 13 wygranych, 5 remisów i 12 porażek. Tak wysokie zwycięstwa dały dodatni bilans zdobytych bramek 62:44. W podsumowaniu rundy jesiennej chwaliliśmy Michała Okonia, który zdobył dla Zefki najwięcej goli. Zawodnik ten jak wiadomo opuścił barwy klubu i tym samym w miejsce najbardziej skutecznego gracza wskoczył Dawid Ponitka – kapitan i król strzelców w Kobylej Górze. „Dadu” osiemnaście razy pokonał golkipera przeciwników i zajął piąte miejsce w ogólnej klasyfikacji kaliskiej okręgówki.
Piłkarze podsumowywują
Dawid Ponitka: – Uważam, że sezon 2016/2017 jako drużyna możemy uważać za w miarę dobry. Przede wszystkim udało nam się utrzymać, a to przed tym sezonem było priorytetem. Dużo meczów zakończyło się dla nas niestety pechowo, gdzie mimo lepszej gry przegrywaliśmy lub remisowaliśmy spotkanie. Dla mnie samego jednak nie do końca był to szczęśliwy sezon, gdyż z powodu kontuzji w pierwszej rundzie rozegrałem tylko 4 spotkania, w dodatku niepełne. Natomiast druga runda przebiegła znacznie lepiej, obyło się bez kontuzji, co pozwoliło mi pomóc drużynie – strzelając 15 bramek w 13 meczach. Uważam też, że niestety w drugiej rundzie byliśmy słabiej przygotowani do sezonu pod względem kondycyjnym i fizycznym, a odkąd pamiętam był to zawsze nasz wielki atut. Często w końcowych fazach meczów traciliśmy bramki na wagę zwycięstwa.
I miejsce w Memoriale Rusieckiego
Zawody te nie mogły skończyć się inaczej. Kobyla Góra w turnieju pamięci byłego zawodnika klubu – Leszka Rusieckiego pokonała rywali i w grupie udało jej się nawet zremisować z czwartoligową Wiwą Goszcz. Zefka oczywiście podeszła do tego wydarzenia bardzo poważnie, wychodząc na murawę w miejscowości Jankowy w podstawowym składzie. Rękawice bramkarskie przejął nowy testowany zawodnik, a oprócz niego zagrali piłkarze o następujących nazwiskach: Jędrzejewski, Ponitka D., Ponitka F., Sieraczek K., Sieraczek Z., Ogrodniczak, Góra, Zmyślony, Nasiadek, Woźny, Kaźmierczak.
Zwycięzcy w finale wygrali 1:0. Bramkę na wagę pierwszego miejsca strzelił Dawid Ponitka. Klasyfikacja końcowa:
1. Zefka Kobyla Góra
2. Przyjaciele Leszka
3. Wiwa Goszcz
4. Płomień Opatów
5. LKS Jankowy 1968
6. Pogoń Syców Oldboje
Zefka myśli już o nowym sezonie. Drużyny z okręgówki mogą się bać
Głośno już na temat rewolucyjnych zmian, które nastąpią w zespole. Stanowisko trenera przejmie 37-letni Maciej Szeliga. Krążą także plotki, że do drużyny ma wrócić Łukasz Kaźmierczak, który przez ostatnie pół roku był na wypożyczeniu w ostrzeszowskiej Victorii. Gdyby to okazało się prawdą, Zefka może być silnym rywalem w sezonie 2017/18. Póki co na razie nikt oficjalnie nie zakomunikował, że odchodzi, a nowy trener najprawdopodobniej sprowadzi na treningi nowych zawodników z oleśnickich regionów. Skończył się także okres wypożyczenia Domagalskiego, Maciaczyka i Pinkiewicza. Ciekawe więc, jak w tej sprawie dogada się miedzy sobą zarząd Victorii i Zefki, bo cała trójka wyraziła chęć dalszej gry w Kobylej Górze.
Powalczą o czołówkę. Prezes zaprasza na treningi
Tadeusz Burghardt: – W ubiegłym sezonie wiosna była lepsza od jesieni dzięki wzmocnieniom w przerwie zimowej. Trzeba jeszcze poprawić kondycję fizyczną i zgranie zespołu, bo w nowym sezonie powalczymy o pierwszą trójkę w tabeli. Cały czas szukamy zawodników, szczególnie młodych, również z lig niższych, którzy chcieliby trenować i grać w Zefce. Jest okazja, by pokazać się nowem trenerowi.
Zdjęcie grupowe zrobione przed ostatnim domowym meczem z Koroną Pogoń Stawiszyn.
Stoją od lewej: Sponsor Główny Pan Zdzisław Poprawa, Sekretarz Krzysztof Bochen, Trener Krzysztof Ludwiczak, Piotr Nasiadek, Maciej Szudy, Szymon Jędrzejewski, Maksym Góra, Karol Ogrodniczak, Łukasz Woźny, Michał Domagalski, Mikołaj Pinkiewicz, Łukasz Komar, Członek Zarządu Ryszard Boryczko, Prezes Tadeusz Burghardt
klęczą od lewej: Mateusz Maciaczyk, Jakub Zmyślony, Dawid Ponitka, Zbigniew Sieraczek, Dawid Galiński, Kamil Sieraczek, Skarbnik Jarosław Kończewski
Zefka najprawdopodobniej przygotowania do nowego sezonu rozpocznie 18 lipca.
Anna Gołdyn