Ponad 9 tysięcy na leczenie Dominika

W niedzielę, 6 sierpnia nad kobylogórskim zalewem odbył się festyn charytatywny dla walczącego z białaczką 10-letniego Dominika Okonia z Łęki Opatowskiej (pow. kępiński). Dzięki ludziom o dobrych sercach udało się zebrać kwotę około 9500 zł.

Beztroskie dzieciństwo chłopca nagle przerwała ostra białaczka limfoblastyczna. Aby Dominik mógł wrócić do zdrowia i jego dalsze leczenie było skuteczne, niezbędne są pieniądze. Z myślą o tym w Kobylej Górze zorganizowano festyn. Atrakcji nie brakowało, a że pogoda dopisała, chętnych do pomocy też nie było mało. Organizatorzy, jako występ dnia, zaplanowali profesjonalny pokaz kaskaderski jazdy konnej ze Stajni Ułan Romana Chwiołki. Oczywiście przewidziano również przejażdżki na kucykach i hucułach, jak również wspólne zdjęcia z konikami i alpakami.

Pokazy taneczne w Kobylej Górze tym razem miał okazję zaprezentować zespół Madar. Podczas całego festynu prowadzona była loteria fantowa z licznymi nagrodami, z której dochód przeznaczono na leczenie Dominika.

Zarówno ci młodsi, jak i starsi chętnie brali udział w przygotowanych konkurencjach. Na przybyłych gości czekała również kawa, ciasto, grill, wakacyjne tatuaże, czy też kolorowe warkoczyki. Ponadto inne festynowe atrakcje, jak malowanie twarzy, wata cukrowa, kręcone baloniki.

Warto zaznaczyć, że festyn zorganizowało stowarzyszenie „Razem Pomagamy”. W niedzielę była możliwość wstąpienia w szeregi stowarzyszenia. – Dzięki wspaniałym ludziom udało się zorganizować charytatywny festyn na rzecz Dominika Okonia, chorującego na białaczkę. Świetna zabawa i całkiem niezła organizacja, jak na pierwszy raz. Wasza hojność niezwykle nas zaskoczyła i to z Was, Kochani Darczyńcy, jesteśmy najbardziej dumni i niezwykle Wam wdzięczni – czytamy na profilu facebookowym stowarzyszenia.

Warto zaznaczyć, że stowarzyszenia „Razem Pomagamy”, na czele z prezes Moniką Izabellą Sikorą działa od niedawna. W trakcie imprezy była także możliwość zapisania się do bazy potencjalnych dawców szpiku Fundacji DKMS, dzięki której właśnie Dominik dostał drugie życie. – Cudownie było Was gościć. Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że RAZEM POMAGAMY! Do zobaczenia podczas następnych akcji – czytamy w poście podsumowującym akcję.

MaG (fot. Stowarzyszenie Razem Pomagamy)