Pisarzowice: Szczęśliwy finał poszukiwań

35-letni uczestnik Warsztatów Terapii Zajęciowej w Pisarzowicach, który zniknął bez śladu 15 listopada, odnalazł się w Ślizowie (gm. Syców), gdzie wcześniej mieszkał. – Troszkę wyziębiony, ale cały i zdrowy – zapewniają ostrzeszowscy policjanci.

Około godziny 17.45 mieszkaniec Ostrzeszowa powiadomił dyżurnego policji o zaginięciu swojego podopiecznego, będącego osobą niepełnosprawną ze stwierdzonym porażeniem mózgowym. Mężczyzna, 35-letni mieszkaniec Ostrzeszowa, opuścił miejsce zamieszkania o godzinie 6 rano z zamiarem udania się na Warsztaty Terapii Zajęciowej w Pisarzowicach, których jest uczestnikiem.
– Z uwagi na fakt, iż zaginiony jest osobą ubezwłasnowolnioną z ograniczoną zdolnością do samodzielnej egzystencji, do działań poszukiwawczych zaangażowano kilkunastu policjantów ostrzeszowskiej komendy – mówi mł. asp. Magdalena Hańdziuk z ostrzeszowskiej komendy policji.- Powiadomiono również jednostkę ościenną, tj. Komisariat Policji w Sycowie, z uwagi na informację o tym, że mężczyzna widziany był około godziny 10 na targowisku miejskim w Sycowie, a o godzinie 15 w Ślizowie, gdzie wcześniej mieszkał.
Mężczyzna w godzinach wieczornych został odnaleziony przez kierowcę Warsztatów Terapii Zajęciowej w Pisarzowicach i przywieziony do miejsca zamieszkania. RED