Zasłabnięcie kierowcy było przyczyną zdarzenia, do którego doszło w miniony piątek około godz. 19 na drodze wojewódzkiej w Bierzowie.
Jak wynika z policyjnych ustaleń, siedzący za kierownicą volkswagena 39-letni mieszkaniec Sycowa stracił przytomność, zjechał z drogi i wjechał do przydrożnego rowu. Mężczyzna może mówić o ogromnym szczęściu, samochód ominął kamienny pomnik i krzyż. RED
fot. Kobyla Góra Movie