Wincenty Ruda urodził się Wójtowej Wsi, obecnie dzielnica Gliwic. Święcenia kapłańskie otrzymał 22 czerwca 1907 r. Kapłańską posługę pełnił w miejscowości Mikulczyce w powiecie tarnogórskim, następnie w Jemielnicy i Pokrzywnicy na Opolszczyźnie. 15 maja 1915 r. objął administrację parafii Mąkoszyce z siedzibą w Marcinkach.
Zamieszkał tam w skromnej plebanii, zbudowanej dzięki własnym staraniom. Parafianie darzyli Go zaufaniem i szacunkiem. Miał opinię człowieka prawego i sprawiedliwego. Podtrzymywał wartości patriotyczne wśród miejscowej ludności.
Po klęsce Niemiec w 1918 r. ks. Ruda działał na rzecz przywrócenia tutejszych ziem do Polski. Interesował się przebiegiem Powstania Wielkopolskiego.
15 stycznia 1919 r. rano odprawił mszę świętą w intencji ojczyzny i podczas homilii zwrócił uwagę na uczucia patriotyczne. Miał nadzieję, że bitwa pod Ligotą doprowadzi do wyzwolenia Marcinek. O zaangażowaniu księdza w działalność powstańczą dowiedziało się niemieckie dowództwo Grenzschutz w Sycowie. Bitwa pod Ligotą zakończyła się zwycięstwem powstańców wielkopolskich. Porażka wojsk niemieckich sprawiła, iż uzbrojeni żołnierze niemieccy przyszli na plebanię w Marcinkach i zabrali księdza ze sobą. Miał być tylko przesłuchany i wrócić do Marcinek. Stało się inaczej. Rano znaleziono ciało księdza Rudy w lesie między Marcinkami a Mąkoszycami. Komisja lekarska w Sycowie stwierdziła, że otrzymał 4 strzały w szyję i piersi, dodatkowo zadano rany bagnetem. W momencie męczeńskiej śmierci miał 37 lat. Został pochowany w Sycowie.
Proboszcz parafii Mąkoszyce ksiądz Tomasz Szymkowiak wraz z sołtys Marcinek Renatą Kawecką zorganizowali 15 stycznia 2019 r. uroczystość poświęconą 100. rocznicy śmierci księdza Wincentego Rudy. Na uroczystość zostali zaproszeni: ks. kanonik Mirosław Łaciński, starosta powiatu ostrzeszowskiego Lech Janicki, wójt gminy Kobyla Góra Wiesław Berski, sołtysi i radni z całej gminy oraz parafianie. Obchody rozpoczęły się o godzinie 15:00 na cmentarzu w Sycowie. Na grobie ks. Rudy złożono kwiaty, zapalono znicze, a ks. proboszcz poprowadził modlitwę. Następnie o godzinie 15:30 zatrzymano się w lesie przy krzyżu (droga Mąkoszyce – Marcinki) w miejscu śmierci orędownika niepodległej Polski. Potem o godzinie 16:00 w kościele w Marcinkach odbyła się msza święta w intencji ks. Rudy i w intencji ojczyzny. W ramach homilii uczniowie Szkoły Podstawowej w Mąkoszycach pod opieką nauczycielki historii Bożeny Gałęckiej przedstawili życie kapłana patrioty.
Miejsce śmierci ks. Rudy od samego początku otaczane było opieką przez okolicznych parafian. Już z początku, gdy na drzewie był tylko krzyż i dziś, gdy z daleka widać pomnik ku Jego pamięci. W tym miejscu należy podziękować rodzinie Krzemińskich, którzy od początku opiekowali się tym miejscem. Teraz troszczy się o to miejsce Władysława Bugajska. Przybywają uczniowie ze swoimi nauczycielami, harcerze, a także inni parafianie. Zatrzymują się, aby zapalić znicz, złożyć kwiaty lub odmówić modlitwę.
Pięknie że ludzie pomiętają ❤
Cześć i chwała bohaterom!