kobylagorainfo.pl Kobylogórski Portal Informacyjny
Według danych ostrzeszowskiego sanepidu, w związku z zagrożeniem koronawirusem w całym powiecie ostrzeszowskim nadzorem epidemiologicznym objętych było 119 osób, 9 osób przebywało w kwarantannie, a 4 osoby hospitalizowano. Jak jednak dowiedzieliśmy się w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, sytuacja jest dynamiczna. Wciąż zgłaszają się bowiem osoby wracające z zagranicy, które, według obecnie obowiązującego prawa, muszą, pod groźbą kary (nawet ograniczenia wolności), przejść na 14-dniową kwarantannę. W tym miejscu warto przypomnieć różnice pomiędzy nadzorem epidemiologicznym, a kwarantanną.
Kwarantanna
Dotyczy osób zdrowych, które miały bliski kontakt z osobami zakażonymi lub podejrzanymi o zakażenie koronawirusem. Przebywają one w swoim mieszkaniu przez dwa tygodnie — liczone od dnia ostatniego kontaktu z zakażonym lub od dnia powrotu z regionu ryzyka. Nie wolno im wychodzić, nawet z psem na spacer, do sklepu czy do lekarza. To kwestia odpowiedzialności obywatelskiej, bo osoby takie mogą być nosicielem koronawirusa i zakażać, choć same nie mają objawów. Nikomu nie wolno do nich przychodzić. Jeśli poczują się gorzej, a zwłaszcza jeśli pojawią się następujące objawy: gorączka, kaszel, problemy z oddychaniem, należy bezzwłocznie, telefonicznie powiadomić stację sanitarno-epidemiologiczną lub zgłosić się bezpośrednio do oddziału zakaźnego lub oddziału obserwacyjno-zakaźnego szpitala.
Nadzór epidemiologiczny
Jeśli ktoś np. pracował w budynku, w którym przebywał nosiciel koronawirusa, był w tej samej przestrzeni. Czyli w takiej sytuacji, gdy nie było bezpośredniego kontaktu z nosicielem lub chorym, ale na wszelki wypadek sprawdza się stan zdrowia tej osoby. Nadzór epidemiologiczny trwa 14 dni. Odbywa się w porozumieniu z pracownikami inspekcji sanitarnej po wywiadzie epidemiologicznym. Należy przejść na pracę zdalną w domu, zawiesić życie towarzyskie, ograniczyć do minimum wyjścia. Dwa razy dziennie mierzyć sobie temperaturę, kontrolować swój stan zdrowia.
Powyższe informacje pochodzą z portalu pacjent.gov.pl – serwisu Ministerstwa Zdrowia i NFZ.
Nie ma jeszcze wyników badań 60-letniego mężczyzny, którego z podejrzeniem zakażenia koronowirusem przetransportowano w niedzielę z ostrzeszowskiego szpitala do Poznania.
fot. pixabay.pl