Nietypowa interwencja w Rybinie (gm. Kobyla Góra). 6 kwietnia ostrzeszowscy policjanci otrzymali informację od 20-latki, która twierdziła, że chłopak zostawił ją samą w lesie, a ona sama nie wie, jak trafić do domu.
Zgłoszenie do dyżurnego KPP w Ostrzeszowie wpłynęło około godz. 23:00. – Policjanci pojechali w pobliże miejsca, które opisywała kobieta. Na drodze W449, w pobliżu miejscowości Rybin funkcjonariusze spotkali skłóconą parę – relacjonuje przebieg wydarzeń sierż. sztab. Adam Juszczak, rzecznik prasowy ostrzeszowskiej komendy policji.
Po rozmowie policjantom udało się ostatecznie pogodzić zakochanych, którzy poinformowali ich, że dowozili zakupy oraz środki higieniczne matce zgłaszającej. Cała sprawa pewnie zakończyłaby się polubownie, gdyby policjanci nie odkryli, że zgłaszająca jechała rowerem będąc pod wpływem alkoholu. Badanie alkotestem wykazało 2 promile! – Kobietę czekają zarzuty za kierowanie rowerem w stanie nietrzeźwości. Postępowanie prowadzi KPP w Ostrzeszowie – dodaje Juszczak. RED