Zaniepokojony uwagami m.in. mieszkańców Pisarzowic i Bałdowic ws. planowanej budowy spalarni odpadów medycznych w Sycowie, wójt Wiesław Berski spotkał się w minioną środę z burmistrzem Sycowa Dariuszem Maniakiem i wójt Perzowa Danutą Froń.
Firma EMKA S.A. złożyła do Urzędu Miasta i Gminy w Sycowie wniosek o wydanie Decyzji o Środowiskowych Uwarunkowaniach dla nowej inwestycji. Planuje ona w Sycowie budowę instalacji do odzysku energii z odpadów medycznych. Trwa w tej sprawie postępowanie administracyjne. Od 15 grudnia po raz drugi mogą do niego dołączyć mieszkańcy oraz wszystkie zainteresowane podmioty. Każdy może zabrać głos i zapoznać się z dokumentacją złożoną przez inwestora, która jest dostępna w sycowskim magistracie.
– Od początku tej sprawy podlegli mi urzędnicy bardzo skrupulatnie analizują dokumentację złożoną przez firmę EMKA S.A. – wniosek o wydanie Decyzji o Środowiskowych Uwarunkowaniach dla planowanej inwestycji oraz Raport o Oddziaływaniu na Środowisko całego przedsięwzięcia. Wniosek będzie także zaopiniowany przez Wody Polskie i Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną oraz uzgodniony z Regionalnym Dyrektorem Ochrony Środowiska – organ, który jest odpowiedzialny za realizację polityki ochrony środowiska – podkreśla w mediach społecznościowych burmistrz Sycowa Dariusz Maniak.
Planowana inwestycja powstać ma w bliskim sąsiedztwie gminy Kobyla Góra i Perzów. W ostatnim czasie wójt Wiesław Berski odebrał wiele sygnałów od zaniepokojonych mieszkańców gminy, którzy obawiają się, że spalarnia będzie w sposób znaczący oddziaływać na środowisko. – Dlatego też postanowiłem spotkać się z zainteresowanymi tym tematem samorządowcami, przekazałem burmistrzowi Sycowa swoje spostrzeżenia i uwagi. Wszyscy jesteśmy bardzo zaniepokojeni, zarówno ja, jak i wójt Perzowa, a także burmistrz Maniak – mówi wójt Wiesław Berski. – Dlatego jestem cały czas w kontakcie z burmistrzem Sycowa i też będę monitorował tę sprawę do końca ze względu przede wszystkim na mieszkańców, ale również ze względu na walory turystyczne naszej gminy. Ponadto Kobyla Góra znajduje się w obszarze chronionego krajobrazu ” Wzgórza Ostrzeszowskie i Kotlina Odolanowska”.
Swoje obawy i sprzeciw wobec planowanej inwestycji na spotkaniu wyrazili również obecni samorządowcy.
Źródło: UG Kobyla Góra