Strona główna / Sport / KLKS ZEFKA Kobyla Góra / MAKSYM GÓRA: „Nie chciałbym podróżować sam” (Zefka Kobyla Góra)

MAKSYM GÓRA: „Nie chciałbym podróżować sam” (Zefka Kobyla Góra)

 

Nowy Rok przyniósł w Waszym klubie duże zmiany, m.in. nowego trenera. Jak myślisz, czy te rotacje wyjdą na lepsze? Nie pora na ocenę, jeśli coś się dopiero zaczyna. Znamy cel na rundę wiosenną. Jeśli włożymy w niego, jako zespół odpowiednie zaangażowanie, to go osiągniemy. Potrzebna będzie do tego współpraca z nowym trenerem.

Jak podsumowałbyś pracę trenera Jędrzejewskiego? Wiele osób związanych z klubem twierdziło, że wprowadzał miłą atmosferę. Trener Jędrzejewski wprowadzał atmosferę odpowiednią do rywalizacji. Czasem miłą, czasem poważną. Cenię go jako trenera z zasadami.

Kogo z byłych zawodników chciałbyś zobaczyć ponownie w Zefce? Piotr Nasiadek w formie, to moim zdaniem typ zawodnika, którego brakuje obecnej Zefce. Nagnę trochę ramy pytania i dodam też, że bardzo czekam na uporanie się na dobre z kontuzją przez Fabiana Ponitkę, oczywiście ciągle obecnego zawodnika zespołu. Osobiście uważam, że zdrów i w pełni formy może być motorem napędowym zespołu.

Przerwa trwa już prawie dwa miesiące. Faktycznie odpoczywałeś od piłki? Mój odpoczynek od piłki okazał się przymusowy. Przed ostatnią kolejką minionej rundy naderwałem na treningu więzadło skokowo-piętowe. Znając siebie, to gdyby nie ta sytuacja, to nie byłbym w stanie odpoczywać od piłki całkowicie. Celem dla mnie jest zacząć w jak najwcześniejszym etapie, zimowy okres przygotowawczy.

Najmilsze wspomnienie z poprzedniego roku to? Mam dużo takich wspomnień. Więc zawężę do tego z kategorii piłkarskiej. Było to kibicowanie reprezentacji podczas Euro 2016. Towarzyszyła temu masa emocji.

Sylwester 2016 – z „pompą” czy raczej skromnie? Sylwester w wąskim gronie przyjaciół i znajomych. Jak najbardziej udany.

Wygrywasz bilet na tygodniową wycieczkę w dowolne miejsce na świecie. Gdzie byś się udał? Ciężka decyzja, bo jest wiele takich miejsc. Pierwszy przykład, który mi się nasunął to Nowa Zelandia. Kluczowe jest jednak to, że nie chciałbym podróżować sam.

Cecha charakteru, która podsumowuje Cię jednym słowem? Konsekwencja.

Poproszono Cię, abyś wręczył statuetkę za najlepszego zawodnika ostatnich lat. Obojętnie na jakiej gra pozycji. Ma być to osoba, która Twoim zdaniem dużo wnosi od siebie na boisku. Do wyboru masz wszystkich graczy z powiatu ostrzeszowskiego. Do kogo powędruje nagroda? Grający w powiecie: Michał Mazurek, pochodzący z powiatu: Łukasz Szczepaniak.

Gdybyś nie grał w Zefce, kadrę którego zespołu chciałbyś zasilać? Gdybym nie grał w Zefce, to chciałbym po prostu spróbować swoich sił w innym klubie z klasy okręgowej.

Anna Gołdyn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

kobylagorainfo.pl

kobylagorainfo.pl