kobylagorainfo.pl Kobylogórski Portal Informacyjny
W planie inwestycji na ten rok ujęty został projekt na zagospodarowanie placu rekreacyjnego przy Kobylogórskim Ośrodku Kultury. Wszystko wskazuje na to, że plac zmieni się w kasztanowy azyl.
Kobylogórski rynek przybiera w barwach już od dłuższego czasu. Tym razem w budżecie gminy kwotę 10 tys. zł zabezpieczono na projekt związany z zagospodarowaniem placu, gdzie obecnie znajduje się muszla koncertowa.
Już jakiś czas temu pojawiła się informacja, że będzie szansa na pozyskanie środków z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na dofinansowanie rewitalizacji wsi i miast. W Kobylej Górze pieniądze z zewnątrz miałyby zostać przeznaczone na park na kobylogórskim rynku. Nie wiadomo, czy to się uda, jednak wójt nie kryje, że chciałby zlecić dokumentację projektową tego przedsięwzięcia, żeby gmina była gotowa na to, kiedy zostanie ogłoszony nabór wniosków. Już w zeszłym roku została wykonana wstępna wizualizacja. – W tym roku chcemy wyciąć w parku akacje, bo projekt ma być nazwany parkiem kasztanowym. Złożymy wniosek o wycinkę tych drzew. Chcemy rozebrać muszlę i posadzić kasztany czerwone – informuje wójt Wiesław Berski.
Plac na kobylogórskim rynku, według wstępnej wizualizacji, miałby zostać wzbogacony również o fontannę. – Jest wizualizacja tego terenu, ale ja nie twierdzę, że tak musi być. Ładnie to wygląda, ale czy to komponuje się tutaj w nasz teren, to tego akurat nie wiem – przyznaje włodarz gminy.
Koncepcja jest. Póki co, zabezpieczono środki na projekt tego terenu, a czy uda się zdobyć pieniądze na jego realizację, okaże się wkrótce. Jeśli to się uda, dofinansowanie miałoby wynieść około 63 proc. W przypadku gdyby park miałby wyglądać tak jak ten na wizualizacji, to koszty sięgną niebagatelnej kwoty 300 tys. zł. Co oznacza, że gmina musiałaby wygospodarować z pieniędzy własnych około 100 tys. zł.
Jak zaznacza Berski, plan jest taki, aby w przyszłości z parku w rynku można było swobodnie przejść prosto nad zalew.
MaG
Plac pod kasztanem?super miejsce na spotkania, odpocznku. Narazie straszy zwłaszcza muszla koncertowa, powinna powstać nowa ale w innym miejscu placu, wiecej ławeczek kwiatów i zieleni, rzeźb przedstawiających tradycję naszego regionu i samej Kobylej Góry zapewne są wśród naszej społeczności zdolni artyści z pomysłami zagospodarowania placu w drodze choćby konkursu, wielu z nas mieszkańców pomoże w pracach porządkowych podobnie jak nad zalewem. Te kasztany to historia wielu pokoleń mieszkańców Kobylej Góry należy je otoczyć szczególną opieką bo jesień bez kasztanów pod butami to nie to samo, szanujmy to co mamy pieknego i naturalnego, miejsce to powinne być przytulne i miłe aby każdy mógł się zrelaksować.Poza tym kategoryczny zakaz parkowania aut aby nie okazalo się, że powstał kolejny parking oprócz oczywiście aut naszych dzielnych strażaków. Taka jest moja wizja tego miejsca może podzielmy się pomysłami ?
Jeszcze dodam o nie parkowaniu aut wokół placu chcemy oddychać świeżym powietrzem spędzając czas na placu, do przedszkola można dzieciątko podprowadzić spacerkiem będzie to z korzyścią dla dzieciątka jak się przespaceruje.
Tak mnie naszło: mieliśmy rzemieślików- garncarzy, piekarzy, stolarzy, kowalstwo, krawców, szewca, młynarzy i innych można pokazać w jakiejś formie nasze tradycje w parku i trochę historii o tych zawodach z pewnością zainteresują niejedną osobę, przyjemne z pożytecznym, tu pole dla artystów.????